Film Dark Skies odkryłem przez przypadek. Jego premiera (luty 2013) przebiegła w ciszy – poza nie tylko polskimi kinami. Według ludzi decyzyjnych „Dark Skies” nie mógł podbić dużych ekranów i docelowo ma za zadanie rozpychać się na półkach sklepowych oraz wypożyczalni.
Muszę jednak rozczarować każdego, kto w związku z powyższym akapitem oczekuje tutaj recenzji marnego filmu science-fiction, co najwyżej klasy B.Film Dark Skies bardzo pozytywnie bowiem zaskakuje. To nadspodziewanie udane kino grozy, budowane wprawdzie według utartych schematów, ale dostarczające wielu pozytywnych doznań.